Słów kilka o adopcji szczeniaka ze Schroniska | Schronisko Bełchatów
Logo

Słów kilka o adopcji szczeniaka ze Schroniska

AKTUALNOŚCI

Słów kilka o adopcji szczeniaka ze Schroniska

 

Wśród ludzi istnieje przekonanie o tym, że szczeniaki to psiaki, które zazwyczaj lgną do człowieka i bez żadnego problemu, ze względu na ich młody wiek, można ich wszystkiego nauczyć i do wszystkiego przyzwyczaić. Niestety zdarzają się sytuacje, że wygląda to zupełnie inaczej i czasami w schroniskach można znaleźć nie tylko takie, które są radosne i bez żadnych problemów biegną do ludzi, ale również te, które zostały mocno skrzywdzone i potrzebują pomocy by zaufać człowiekowi.

U szczeniąt niezwykle ważny wpływ na ich rozwój ma okres socjalizacji, który przypada na okres pomiędzy 3 a 18 tygodniem życia. W tym czasie naturalna ciekawość jest na tyle duża, że powinien on zostać przyzwyczajony do różnych sytuacji, z którymi później może spotkać się już w życiu dorosłym. Należą do nich np. zachowanie się w tłumie ludzi, poznawanie różnych osób, oswajanie się z innymi zwierzętami, a także rozmaitymi bodźcami, z którymi będzie miał do czynienia, takimi jak dźwięki, czy powierzchnie. Wszystko to powinno opierać się na zasadzie budowania pozytywnych lub neutralnych doświadczeń, które w przyszłości nie będą wywoływać u niego niepokoju. Po tym czasie szczenię mniej chętnie się uczy i unika nowych sytuacji bądź reaguje na nie lękiem.


Jak można się domyśleć, mimo wielu starań pracowników, szczeniaki przebywające w schronisku bardzo często nie mogą doświadczyć właściwej socjalizacji, a to może się wiązać z późniejszymi problemami. Bardzo często zauważalnym u takich zwierząt jest strach przed człowiekiem, ich wycofanie. Z wiekiem ten stan może się tylko pogarszać, a to wiąże się z narastaniem problemu.  

Innym powodem lęku u szczeniaków przebywających w schronisku jest naśladowanie zachowania matek, które często trafiają do nas razem z całym miotem. Są to psy, które bardzo często los źle doświadczył i mają wielki problem z zaufaniem człowiekowi. Młode, które przebywają u nas razem z suczkami, naśladują zachowanie swoich matek, budując w ten sposób barierę między sobą, a ludźmi, którą później bardzo ciężko przebić.

Wpływ na wycofanie szczeniąt może mieć również ich życie płodowe. Kiedy ciężarna suczka jest źle traktowana, doświadcza stresu, który może wynikać z porzucenia, bicia lub innych negatywnych doświadczeń. Oddziałowuje to nie tylko na nią, ale również na młode. Płód nie rozwija się w sposób prawidłowy, co może wiązać się z niedorozwojem układu nerwowego i późniejszymi problemami neurologicznymi.

Dlatego też należy pamiętać, że adopcja szczeniaka wiąże się nie tylko z nauką podstawowych komend, czystości oraz z zabawą z psem. Często jest to również praca, którą powinien wykonać opiekun tak aby zdobyć zaufanie młodego, ale jak bardzo już doświadczonego psiaka.
Musi się on liczyć z tym, że ten proces może być długotrwały. Jedne psy otworzą się po dość krótkim czasie, a innym zajmie to zdecydowanie dłużej. Należy być przygotowanym na to, że takie zwierzę może posikiwać w domu ze strachu, który zapewne wynikać będzie z oddziaływania na niego jakiegoś neutralnego dla nas, a negatywnego dla niego bodźca. Często będzie można spotkać się u niego z gryzieniem przedmiotów, szczekaniem, czy innymi nam, ludziom, nieodpowiadającymi zachowaniami, które dla niego są pomocą w radzeniu sobie ze stresem. Zazwyczaj długotrwałym stresem, który jest związany z nowym miejscem, dźwiękami, osobami i wieloma innymi czynnikami. Psy lękliwe są wysoko reaktywne. Każdy, nawet najmniejszy ruch może wywoływać u nich strach. Dlatego, kiedy są długotrwale narażone na negatywne dla nich czynniki przeradza się to w lęk, który jednak da się opanować. Ale należy pamiętać, że może to być długotrwały i pracochłonny proces, podczas którego opiekun powinien wykazać się cierpliwością i konsekwencją.

W jaki sposób pracować z takim psem?


Należy zapewnić mu miejsce, w którym będzie czuł się bezpiecznie, który będzie dla niego przestrzenią, w której będzie mógł odpocząć i zrelaksować się. Często czworonóg sam wybiera sobie takie miejsce, dlatego na początku najlepiej obserwować pupila i umieścić jego legowisko tam, gdzie będziemy widzieć, że udaje się na odpoczynek.


Trzeba pamiętać, że w przypadku psów lękliwych to one decydują o kontakcie, a nie człowiek. Nie lubią one niespodziewanych ruchów, dlatego każde wyciągnięcie ręki w stronę psa, próba wzięcia go na ręce i inne takie zachowania mogą skończyć się warczeniem, czy nawet próbą ugryzienia. Jest to całkiem normalna reakcja, która w przypadku takich psów wynika ze strachu i poczucia zagrożenia.


Bardzo ważne jest aby obserwować psa i wiedzieć na jakie bodźce, jak reaguje. Jeśli np. w domu pojawiają się goście i nasz pupil na nich szczeka, to należy pokazać mu, że ich obecność nie jest niczym złym i zrobić wszystko, żeby kojarzył tą wizytę w sposób pozytywny. Dobrym sposobem na to jest dawanie mu przez wyżej wymienione osoby przysmaków. I tak samo należy postępować ze wszystkim. Przyzwyczajać psa, że rzeczy i sytuacje, które wywołują u niego strach albo długotrwający lęk, nie stanowią niczego złego.
Podczas spacerów z takim psem warto pamiętać, że istnieje zasada żółtej wstążki polegająca na tym, że umieszczamy przy smyczy wstążkę w wyżej wymienionym kolorze. Jest to informacja dla innych właścicieli psów, żeby nie podchodzili ze swoimi pupilami do naszego czworonoga, bo może być on w trakcie szkolenia, czy ma on problemy w kontaktach z innymi psami. Jeśli widzimy, że pupil jest już gotowy na takie spotkanie, to należy pamiętać, aby na pierwsze zapoznanie wybrać psa, który będzie zrównoważony i spokojny, a nie od razu będzie chciał się bawić, bo wtedy cała praca może zostać zaprzepaszczona.


W przypadku psów lękliwych na spacerach warto przypinać je w podwójne szelki oraz koniecznie zapewnić adresatkę, ponieważ wyjście na zewnątrz dla niektórych z nich może się równać z wielkim stresem. W wyniku niego, a także poczucia zagrożenia taki czworonóg może próbować ucieć, dlatego lepiej go zabezpieczyć, aby tak się nie stało.    

  
Na początku spacerów z psami, które mają problemy z lękiem, należy unikać bodźców powodujących strach i dać czas na przyzwyczajenie się do nich. W przypadku niepokojących przedmiotów można pokazać psu, że nie stanowią one zagrożenia, poprzez rozsypanie przysmaków dookoła niego, czy podejście do niego najpierw człowieka.  


Dobrym pomysłem jest spotkanie się z behawiorystą, który pomoże wskazać źródło lęku i udzieli porad, jak postępować z tym konkretnym psiakiem.
Trzeba pamiętać, że nawet pies, który zachowuje się w sposób normalny, na skutek zmian w jego życiu, takich jak np. przeprowadzka w nowe miejsce, albo innych, które dla nas, ludzi są czymś normalnym, a u niego mogą wywoływać strach, a później lęk, może stać się psem lękliwym.


Podsumowując, w pracy z psami lękliwymi najważniejsze jest to, aby zapewnić im stabilne środowisko, w którym będą mogły odnaleźć się bez problemu i w którym będą się bezpiecznie czuły. Wtedy będą w stanie stale przełamywać swoje lęki i otwierać się zarówno na człowieka, jak i środowisko. A nie ma nic lepszego od obserwowania, jak taki pies staje się szczęśliwym czworonogiem.

Autor: Katarzyna Piotrowska Behawiorysta 

 

 

<< wróć

600 185 657